Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Byłyście kiedyś traktowane źle ze względu na wagę/wygląd? Stosunek ludzi po zmianie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-11-05, 11:00   #1
HolaPaola
Raczkowanie
 
Avatar HolaPaola
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 75

Byłyście kiedyś traktowane źle ze względu na wagę/wygląd? Stosunek ludzi po zmianie


Wiem że tytuł nie brzmi zbyt poprawnie, ale chciałam zawrzeć tam to co najważniejsze. Nie mam na celu przechwalania się, wątek dotyczy głównie tego czy kiedykolwiek byłyście traktowane inaczej ze względu na swoją zbyt dużą/ zbyt małą wagę czy wygląd i jak nieznajomi/znajomi/przyjaciele/faceci traktują was po zmianie.
Pokaże tylko na moim przykładzie o co mi chodzi. Nie potrzebuje rad czy czegokolwiek, chce tylko wiedzieć czy któraś was też się z czymś takim zetknęła.

Więc zaczynając od początku, 3 lata temu byłam około 25kg grubsza. "Większa" byłam odkąd pamiętam i także odkąd pamiętam, do czasu kiedy schudłam byłam z tego względu traktowana inaczej.

W podstawówce były docinki od rówieśników, kiedyś zdarzył się nawet jakiś tekst od nauczyciela na wigilii klasowej, którego już nie pamiętam, ale wiem że taka sytuacja miała miejsce.
Później w gimnazjum było już tylko gorzej, niektórzy chłopacy szczególnie się na mnie uwzięli i przy nich życia nie miałam.
Wtedy jeszcze brałam to bardzo do siebie, więc czułam się z tym okropnie.
W liceum było lepiej, chociaż w klasie miałam dwóch chłopaków którzy regularnie mi docinali, tylko że wtedy już w dość niegrzeczny sposób odpowiadałam, bo jestem osobą która nie potrafi nie odpyskować. Zawsze o siebie dbałam, ubierałam się ładnie, nigdy nie chodziłam np. w niechlujnych ubraniach, obgryzionych paznokciach czy coś w tym stylu. Jestem też osobą towarzyską i zawsze uśmiechniętą, więc oczywiście byli chłopacy którzy mimo wszystko się mną interesowali, więc np na początku liceum byłam w pierwszym związku, potem na tym balu organizowanym w połowie szkoły poznałam kolejnego chłopaka z którym też później byłam, co prawda nie za długo ale jednak.
I teraz coś na co chce zwrócić uwagę więc je podkreśle, więc fajnie by było gdybyście zrobiły to w podobny sposób:

Zachowanie znajomych: Miałam swoją grupę znajomych i z ich strony innego traktowania ze względu na wagę nie zauważyłam, chłopcy jedynie większą uwagę poświęcali mojej atrakcyjniejszej koleżance niż mi

Zachowanie przyjaciół:
Tutaj dużo pisać nie trzeba, przyjaciele to przyjaciele, zawsze traktowali mnie tak samo dobrze

Zachowanie facetów: Tutaj było różnie, chce zwrócić uwagę na te przypadki kiedy rzeczywiście mężczyźni traktowali mnie inaczej, żeby później pokazać jak to się zmieniło. Więc konkretne przypadki:

1) Chłopak z liceum, nie znał mnie wcale, nigdy nawet nie zamienił ze mną słowa, nie przeszkadzało mu to w obrażaniu mnie.

2) Wspólny znajomy mój i mojej przyjaciółki, udawał mojego "dobrego kolegę/przyjaciela" podczas gdy naprawdę skupiał swoją uwagę na mojej przyjaciółce, mnie kompletnie ignorując. Byliśmy paczką znajomych a on traktował mnie jakbym nie istniała, nie zapraszał mnie na swoje urodziny, na balu organizowanym w połowie liceum byłam jedyną dziewczyną z paczki znajomych z którą nie zatańczył

3) Znowu liceum, siedziałam z przyjaciółką, podszedł do nas nasz znajomy i przywitał się jedynie z moją przyjaciółką, komplementował i flitrował z nią przez chyba 30 minut, mnie kompletnie olewając. Nawet nie powiedział zwykłego cześć.

4) Drugi chłopak z liceum, czepiał się mnie głownie z podowu wagii, widywałam go jedynie na korytarzu

Teraz jak to wyglądało po tym tak jak schudłam te nieszczęsne 25kg

Znajomi: Dużo się nie zmieniło, było to już po liceum, paradoksalnie zaczęliśmy spotykać się więcej niż w czasach szkolnych, jednak to wiąże z zakończeniem szkoły a nie moją wagą

Przyjaciele: Wiadomo, przyjacielem jest się zawsze i wszędzie więc tutaj dużo się nie zmieniło

Faceci: : Różnie to wyglądało, najgorszy i najbardziej bezczelne zachowanie to zdecydowanie to z przykładu pierwszego

1) Chłopak który wcześniej mnie obrażał teraz zaczął natrętnie zasypywać mnie wiadomościami, przychodził do mojej pierwszej pracy gdzie non-stop mnie nagabywał, skończyło się kiedy zaczęłam spotykać się z moim narzeczonym

2) Tak jak napisałam zaczęliśmy się wiecej spotykać, ale to wiąże z końcem szkoły

3) To była sytuacja jednorazowa więc dużo komentować nie muszę, ten koleś jednak przystawiał się do każdej laski z jakimiś dziwnymi erotycznymi tekstami więc i mnie w końcu czymś takim uraczył

4) Zamiast czepiać się wagii zaczął czepiać się mnie, przyjaciółki i jej chłopaka

Teraz podkreślam: Wątek nie dotyczy mnie, pokazałam tylko jak było w moim przypadku, jestem ciekawa czy ktoś kiedyś traktował was inaczej ze względu na wygląd albo wagę a poźniej się to zmieniło? No i takie pytanie: Czy gdyby facet który traktował was źle kiedy wyglądałyście inaczej nagle zmieniłby się o 180 stopni i poznałybyście go z innej strony miałby dalej u was szanse? Bo dla mnie np. taka osoba byłaby z góry skreślona, tak samo jak mężczyzna który obraża kogokolwiek ze względu na wygląd
HolaPaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując