2017-11-11, 14:22
|
#2
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: wzięłam syna na zakupy i kłótnia
Cytat:
Napisane przez Beaataa39
hej wasi synowie też nie lubią tak bardzo zakupów?Mój ma 14 lat szłam do galerii z siostrą i koleżanką i wzięłąm go ze sobą musiałam mu kilka rzeczy zobaczyć na zimę .On zaczyna się awanturować że ,,babskie zakupy,, że nie będzie łaził. Mówię mu że jak jeden dzień pochodzi po sklepach to nic się nie stanie . Mówi że wejdziemy do sklepu kupi rzecz i pójdzie do domu ale ja nie chcę żeby miał byle co mówię mu że przejdzie się z nami po sklepach po przymierza różne rzeczy na spokojnie my sobie czegoś poszukamy i każdy będzie zadowolony .Jak by na początku grzecznie bez pyskówek się zachowywał to puściła bym go wcześniej do domu ale po takich scenach to mu mówie że niech sobie nie myśli że wróci wcześniej bo nam dużo czasu zejdzie. Dopiero siostra go ochrzanić musiała to się uspokoił.
|
No problem z pupy, a już z a kare włóczyć za sobą znudzonego nastolata... to chyba sobie za karę.
dzieciaka w tym wieku się instruuje: albo sam wybierzesz albo ja Ci kupię.
dzieciak sam lata po sklepach, jak wybierze informuje i albo mu się daje kasę i sam kupuję, albo on prowadzi, rodzic kupuje .
szybko i bez awantur.
Jest też opcja zakupów przez Internet.
(mam 2 nastolatki 15 i 17 lat, chyba bym musiała upaść na głowę, żeby zabierać je na zakupki pochodzić i poprzymierzać. )
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|
|
|