2008-06-15, 13:41
|
#7
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 64
|
Dot.: dieta, ćwiczenia i...NIC :(
Cytat:
Napisane przez ninaad
Takie rzeczy to tylko w Erze  . Nie no, żartuję oczywiście- ale lepiej chudnąć trochę wolniej, ale systematycznie, i żeby waga nie wróciła. A co do diety- może poczytaj założenia diety South Beach?
Powodzenia 
|
TYlko, że ta dieta trwa bardzo długo i wymaga planowania posiłkow i tzreba na to dużo czasu poświęcić. Poza tym, jak dla mnie, to tam dziennie jest za dużo tego jedzienia..nie jem tyle zazwyczaj..
Wiem, ze diety, które stosowałam (kopenhaska,kapusciana,3-dniowa) nie sa zbyt mądre i nie dostarczaja tego, co trzeba, ale chcialam po prostu zrzucić troche kilogramow, a potem już odzywiac sie racjonalnie.
CZytalam o roznych dietach, ale wszystkie zajmuja tyle czasu i wymagaja spedzenia duzej ilosci czasu w kuchni, a po prostu u mnie to niewykonalne. Poza tym jak dla mnie one maja za duzo posilkow/kalorii. Gdybym tak jadla, czulabym sie baaardzo najedzona. Poza tym kiedys schudlam 9 kilo wlasnie drastycznie ograniczajac kalorie, nie jedzac slodyczy, nie podjadajac, jadajac skromne posilki i utrzymywalam wage przez 2 lata, a przytylam tylko przez swoja glupote, niestety.
Oczywiście chcę się pozbyc tluszczu, szczegolnie z brzucha i boczków, a nie wody z organizmu czy tylko kilogramow. Ale na pewno nie chce budować masy mięśniowej, wiec nie chce chodzic na siłownie. Wole callanetics czy pływanie czy rower.
Juz sama nie wiem, co byłoby dla mnie najlepsze...A może parę dni pić tylko świeże soki i wodę, ewentualnie jeść warzywa, potem np. włączyć ryby?? co sądzicie??
Poza tym ograniczenie cukru nie jest takie proste, bo bardzo lubię kawę z mlekiem i cukrem. POnadto lubię też piwo, a to puste kalorie..
|
|
|