2017-11-28, 09:22
|
#1431
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: z naleśnikowni
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Mamusie majowe 2018 cz. 3
a co do zup- u mnie zawsze jest grzybowa z zebranych przez wujka grzybów i barszcz do pierogów/ pasztecików (je robimy my z Mężem)
u Teściów z kolei zupa rybna, i barszcz z kiszonych buraków (Teściowa robi go genialnie!!!)
---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------
Cytat:
Napisane przez domii29
My co roku Wigilie robimy w domu, zjezdzaja sie siostry tzta kolo 16-17 na 19 jedziemy do moich rodzicow. Nienawidze tak gnac na zlamanie karku z jednej wigilii na druga ale nie wyobrazam sobie nie spedzic wigilii z moimi rodzicami. Chcialabym zeby moi rodzice przyjezdzali do nas na Wigilie ale glupio mi zaproponowac takie rozwiazanie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
u nas na spokojnie, ale w dwóch miejscach 
Dziadkowie moi i Męża mieszkają blisko, więc nie ma problemu z transportem. Od nas to max 15 minut autem. A żeby spędzić z rodziną przyjeżdżamy i tak, więc już jak jesteśmy to chcemy i tu i tu.
Ja bym zaproponowała rodzicom przyjazd święta mają być przyjemnością może podpasuje im takie rozwiązanie.
|
|
|