Dot.: Rozwozimy zaproszenia
Powodzenia ... jeżeli nikt ze starszych nie widzi rozwiazania tej sytuacji, a ciocia co byście nie zrobili się obrazi, to ja bym się przestała nią zbytnio przejmowac i pewnie wogóle bym nie zaprosiła, albo zaprosiła na sam ślub.
Jeżeli się zdecydowaliście na skromny obiad to musicie sie tego trzymac -Ty najlepiej znasz swoja sytuację rodzinną i teraz do Ciebie i Twojego przyszłego męża zalezy jak sobie z tym poradzicie.
|