2008-06-18, 11:18
|
#1
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
|
mój mężczyzna i jego pasja-czasopochłaniacz.

Mam pewien problem, otóz mój chłopak jest niesamowicie zafascynowany motorami.. generalnie podoba mi się to, że ma swoja pasje, rozwija się w jakiejś dziedzinie, ale po pewnym czasie zaczęło mnie to baaaardzo denerwować. Potrafi np jeździć 5 godzin, a pozniej pojsc do kolegów(od motoru oczywiście) a ze mna zobaczyć się przez jakies 30 minut. Nie jest to normą, jednak bardzo czesto się tak zdarza,rozmawiałam juz z nim, że akceptuje to co robi, ale trzeba miec we wszystkim umiar, nie chce być na 2 miejscu- najpierw jest motor a jak juz skonczy jeździć ma czas dla mnie..Z resztą to towarzystwo jest okropne są normalni ludzi, ale dla większosci z nich tematem przewodnim jest to " ile du*** zaliuczyli" ufam swojemu mężczyźnie ale boje się ze to wszystko bedzie miało na niego zły wpływ.. juz sama nie wiem co mam robic, jakich argumentów użyć..
__________________
bruised but never broken
|
|
|