2017-11-29, 06:13
|
#104
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
|
Dot.: Auto - nowe z salonu czy używane? wątek plotkowy
Cytat:
Napisane przez stupid-girl
Warsztat/aso/rzeczoznawca/diagnosta
Niepotrzebne skreslic
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
|
I serio myslisz, ze wszystko sprawdza i wyłapia?
Cytat:
Napisane przez kaledonia
Co gorsza u takiego niemieckiego Mietka czy raczej Helmuta  auto po np. dachowaniu na niemieckiej autostradzie, totalnie zniszczone "odrestaurują" i złożą jedno z kilku i jeszcze wcisną Polakowi, że ono bezwypadkowe. 
Niestety 90% samochodów marek uchodzących za premium i sprowadzonych ma taką wypadkową przeszłość. Wychodzi dopiero po kolejnym wypadku.
|
Oczywiscie, ze takie wciskaja.Oczywiscie mozna wierzyc, ze akurat sprzedawala babcia jezdzaca 1 w tyg do koscioła, lub Niemiec płakał jak sprzedawał, ale jesli realnie sie spojrzy na rzecz, to nikt frajerem nie jest i po kosztach wzglednie nowego auta nie sprzeda.Auta sa albo z duzym przebiegiem, liczniki cofane, albo z wypadku sprzedawane jako bezwypadkowe.[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7925380 1]Moim zdaniem dziwne jest brać nowiutkie auto z salonu jeśli kogoś nie stać i kupować na raty w wysokości kredytu na ileś tam lat. Mój 17-nasto letni rzęch ma nawet klime Niedawno przekroczył 100 tys kilometów na liczniku[/QUOTE]Ja piernicze.Jakby mnie bylo nie stac, to bym nie kupila, proste.Wygodniej mi wziac na raty 0 procent na 3 lata niz wplacic od razu calosc.To po prostu korzystniejsze dla mnie?Teraz rozumiesz?
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa
Taaaaa, po prostu zazdrość mnie zżera 
|
Moze masz po prostu paakudny charakter.Nie wnikam, malo mnie to obchodzi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|