Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Psychiatra - cz. 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-06-20, 23:45   #125
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 337
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
A zdjęcia Twoje widziałam,wcale Cię nie uważam za uosobienie brzydoty,masz miły wyraz twarzy i dobre oczy w moim wymarzonym kolorze
I tu widzisz wszystko zalezy od tego, jak sie postrzegamy. Ja np. wiem, ze mam wielki, zakrzywiony nos (jak wiedzma, lub tez kleopatra), ze mam krzywe, zolte zeby (w lo nawet na mnie wampir wolali ), ze oczy mam male i wklasniete, ze jestem gruba (brzuch zaczyna wystawac bardziej niz piersi a w ciazy nie jestem).... I nie umiem tego przeskoczyc. Zreszta nie umiem sie zaakceptowac, bo wiele zmian dokonalo sie na przestrzeni ostatnich 3 lat. Utylam 25 kilo. Wlosy zaczely mi sie krecic same (z prostych zrobil sie baranek). Po prostu w lustrze widze obca osobe, ktora mi sie nie podoba. Nie umiem sie ubrac, by zatuszowac mankamenty sylwetki (umiem sie ubierac jak chudzielec, ktory moze pokazac brzuszek, a nie go zaslaniac i chowac).... Dopiero niedawno wyrzucilam ciuchy sprzed 3 lat... nie moglam sie ich pozbyc. W glowie wciaz widze siebie taka, jak kiedys, dlatego kazde spojrzenie w lustro jest strasznie bolesnym szokiem

A co do koloru oczu, to taki blizej nieokreslony. W dowodzie mam chyba szare, albo niebieskie, ale przy np. zielonym cieniu lub zielonych ciuchach moga robic za zielonkawe... ot taki nijaki kolor....
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora