Dot.: Rossman - część III
gratuluję łowów
ja też dziś byłam na "łowach" hehhe tylko ja za nie w rossmannie musiałam zapłacić w sumie to 75 zł a kupiłam
dwa materace nad wodę
szczoteczkę do mycia twarzy
zel i tonik synergen do cery trądzikowej
żele Timotei generalnie żaden mi się nie podobał i gdybym miąła za nie zapłacic normalna cenę to napewno bym nie kupiła ale za namową mamy wziełam fioletowy i zielony kremowy( nie pamiętam jaki sa a nie chce mi się iśc do łazienki)
dwie pasty vademecum i dostałam dwa dezodoranty bac
tusz wibo
no i farbę dla mamy ale juz neistety bez gratisu ahhh ale i tak tanio ( chyba heheh)
pewnie cos pominełam ale jak zobaczę to napewno dopisze hehe
|