[rabid]

po pierwsze, nie - nie musisz się zaopatrzyć w PS. 90% tego z czego korzystają w tym programie amatorzy (nie w pejoratywnym znaczeniu) można zrobić w freeware'owych programach, a już na pewno można w nich poprawić wszystko czego potrzebowałabyś przy tego typu zdjęciach, czyli obcinanie, kontrast, nasycenie, jasność, wszelkiego typu zabawy z kolorami, wygładzanie, wyostrzanie itp., itd. chyba, że masz jakieś tego typu zamiary.

pierwsze i trzecie, choć mało oryginalne, są w porządku. drugiemu, czwartemu, piątemu i szóstemu brakuje czegokolwiek na co można zwrócić uwagę. nie przyciągają wzroku i wydają się być nieprzemyślane (poza tym statkiem, który jednak nawet w odpowiednim miejscu byłby za słabo widoczny i niewiele wart).

następne trzy - no cóż - są w sumie nijakie. nie widać w tym żadnego pomysłu, tylko pstryknięcie. chmury to strasznie trudny temat - w 3/4 przypadków wyglądają lepiej na żywo niż na zdjęciach.

dalej, kolejny zachód. zachody nad morzem są piękne, ale to już tak tragicznie oklepany temat, że trzeba być geniuszem, żeby wycisnąć z niego coś nadzwyczajnego a reszta nadaje się do wspomnień i osobistych kolekcji. zdjęcie ptaka jest nieudane. pewnie za szybko uciekał, jak to ptaki - Hitchcock swoim musiał dać whiskey, żeby go słuchały - ale tak czy inaczej, dało się to dużo lepiej wykonać. dalej przeciętność na zmianę z niedopracowaniem. zdjęcie jaszczurki mogłoby być całkiem fajne, gdyby się nie schowała.

w kolejnej serii braki pomysłu na zmianę z brakiem światła. nie widać róży, nie widać modeli.

do siatki w sumie nic nie mam, chociaż widywałem lepsze zdjęcia oparte na podobnym pomyśle.

ostatnie trzy też niestety raczej słabe, w stylu portali społecznościowych. oczywiście, od strony technicznej i kompozycyjnej - w żaden sposób nie dotyczy to modelki. ale portrety zawsze są trudne i wymagają doświadczenia. ciężko nad wszystkim zapanować.


o rany, chyba nie napisałem nic miłego. ale nie traktuj tego zbyt poważnie. ja przepraszam, wcale nie chciałem cię zniechęcać. każdy jakoś zaczynał. trening czyni mistrza. nie jestem wywyższającym się _________ udającym znawcę. zresztą, to co sam robię, krytykuję dużo bardziej.

moje rady:
a) poszukaj jakiegoś prostego programu i naucz się podstawowej obróbki zdjęć, takiej o której wspominałem. nawet te tutaj, w większości przypadków, mogłyby być o wiele lepsze po drobnych poprawkach.
b) załóż sobie konto na którejś w dużych internetowych galerii i oglądaj po kilkadziesiąt lub nawet więcej zdjęć dziennie. niektóre sprawią, że poczujesz, że nic nie umiesz, ale to zawsze dobry punkt wyjścia.
c) nie myśl o nowym aparacie. kochaj namiętnie ten który masz, dopóki ci nie umrze.
d) baw się dobrze