[agabil1]

wprawdzie ja nie mam tego podkładu,ale napiszę jakie sztuczki stosuję w celu przedłużenia trwałości wykonanego make-upu;może to coś pomoże Tobie
ja robię tak,jeśli zależy mi na wyjątkowo trwałym efekcie:
Pół godziny przed zrobieniem makijażu piję szklankę przegotowanej wody z sokiem z cytryny(trik modelek).Bezpośrednio przed nałożeniem kremu,a potem podkładu-wykonuję masaż twarzy kostkami lodu(poprawia ukrwienie i przedłuża trwałość).
Gdy już nałożę podkład,to zanim się przypudruję pudrem sypkim,oklepuję lekko wnętrzem dłoni twarz-podkład ładnie stapia się ze skórą i nie ma efektu maski.Potem oprószam twarz pudrem sypkim i nakładam róż,maluję oczy i usta.Voila