[Nickusia]

witam
mam taki problem
jaksie nie odchudzam to jem wszystko w nadmiernych ilosciach,dosc "niechlujnie"sie odzywiam itd

natomiast jak zaczynam odchudzanie co w moim przypadku jest przejsciem na zdrowa diete czyli 5-6 posilkow dziennie umiarkowanej wielkosci w miare zdrowo itd.
to juz po kilku dniach jak nie wczesniej nastepuje cos takiego ze cokolwiek zjem czuje sie tak potwornie najedzona wrecz PRZEjedzona.
np . jak na sniadanie zjem 2 kanapki z pomidorem czy czymkolwiek po rpostu zwijam sie z "bolu"..nie mowiac juz o tym zeby po tych 3 czy 4 godzinach zjesc jakis drugi posilek..
I bynajmniej nie jest to uczucie takiego "milego" najedzenia sie czy cos;(
nie wiem moze to tez kwestia mojej pstychiki ale cokolwiek zjem to tak sie dzieje mniejsze porcje nie pomagaja bo w sumie itak nie jem duzych porcji wiec nie ma sensu ich dodatkowo zmniejsza bo bym wogole juz nic nie jadla ale i tak z doswiadczenia wiem ze nie jestm lepiej,wrecz gorzej..

dochodzi do tego ze zeby w miare regularnie jesc te posilki jem je na sile :/
albo je zmniejszam bo sie zle czuje
i moge je tak zmniejszac az w koncu nic nie bede jesc a dalej bede sie zle cuzla;(

a nie o to chyba chodzi..

no wiec ma ktos jakis pomysl??

bylam z tym kiedys u lekarza nawet kilku ale wszyscy to zbagatelizowali ,w wyniku czego wyladowalam w szpitalu z powodu duuuuzej niedowgi i skrajnego wyczerpania ogranizmu.

tam mi zrobili badania i niby nic nie wykazalo:/

jak jem hmm.powiedzialabym"kompul sywnie" to nie jest tak bo i tak nie wracam na to uwagi

ale zasze jak probuje sie zdrowo odzywiac to tak sie dzieje

wiem ze sie strasznie rozpisalam mam nadzieje ze zrozumial ktos w czym tkwi moj problem
i mam nadzieje ze ktos mi tutaj pomoze