[14fcb71dd2ad29d848b6ea77d463aca2a179b601]

Day, na razie samochodem, bo rodzicom są na rękę moje godziny pracy(9-17), jeszcze młodego zawiozę rano do szkoły. Ale mam już przygotowaną rozpiskę (auto)busów itd. bo papa mobil żre paliwo jak Gesslerowa swoje bessosy i jeśli dotrwam do wypłaty(nie chcę się nastawiać, że mnie zostawią na dłużej, bo to różnie bywa, wiadomo( to popłaczę się przy rozliczaniu się z tatą za paliwo. A ja chcę kurtkę kupić. I fartuch. I w ogóle

Fajne minibalsamiki u siebie w pracy widziałam. Ziai. Glitter, że rozświetlające. Ciekawa sprawa