2005-10-10, 11:06
|
#2
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
|
Dot.: grrrr
Cytat:
|
Napisane przez rob4cz3q
kurcze...jestem strasznie zła.Mam sąsiadkę, która regularnie mnie zalewa...Moja łazienka jest w stanie opłakanym.łuszczy się farba i mokre i brudne strugi płynął po ścianie! Z kobietą nie da sie rozmawiać, a administracia też dużo nie robi mimo że wpłynęła do nich oficjalana skarga na piśmie. Niedawno zgłosiłiśmy do PZU bo mieszkanie jest ubezpieczone od zalania...Zobaczymy co będzie dalej ale jaestem strasznie wściekła 
|
Coz, kwestia czasu. Dostanie raz czy dwa rachunek za zalanie to jej sie odechce.
Mysmy takiego sasiada wyleczyli z zalewania nas. Zwlaszcza ze zrobilismy remont na wlasny rachunek, a ten rachunek PZU przedstawilo panu zalewaczowi. Coz beknal za to zdrowo dwa razy, i od tamtego czasu juz umie korzystac z lazienki i naprawic peknieta rure
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.
It is what it is
|
|
|