2018-01-05, 10:47
|
#10
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
|
Dot.: Zmiana nazwiska przez narzeczonego - co myślicie?
Cytat:
Napisane przez demigotka
Ważne powody to chociażby "trauma" z dzieciństwa, wyśmiewanie przez dzieci. W dorosłym życiu ludzie czasami powtarzają kilka razy nazwisko, bo nie są pewni czy tak brzmi, czy może powinno inaczej.... czasami sami przeinaczają o jedną literkę, żeby brzmiało normalnie ... ale trzeba ich poprawiać na tą brzydką formę...
Ślub dopiero za niecały rok, dlatego chcemy to załatwić wcześniej. Narzeczony chciał to zrobić, sam wyszedł z inicjatywą, ja poparłam ten pomysł, bo nie wyobrażam sobie do końca życia być wyśmiewana bądź spotykać się ze zdziwieniem ludzi... w pracy często muszę przedstawiać się z imienia i nazwiska.... byłaby to dla mnie również udręka.
Na pewno będzie to smutne dla teściów, ale myślę, że nie można martwić się o innych, tylko myśleć o własnym życiu, to nasza decyzja, jeśli nas szanują powinni zrozumieć, że chcemy oszczędzić sobie nieprzyjemności. Mamy XXI wiek i rozwiązań jest dużo.
|
Rozumiem to jak najbardziej. Wydaje mi się, że teraz nie byłoby to bardzo szokujące, jedynie może troche przykre dla rodziców TZa, ale moze wystaraczyłabym rozmowa z nimi, żeby powiedzięc dlaczego chciałby je zmienić.
Ja coraz częściej spotykam się z sytuacją że dziewczyna po ślubie nie zmienia w ogole nazwiska, on tez nie, zostają przy swoich.
Ty masz dużo opcji, najważniejsze że partner nie nakłania Cie do zmiany nazwiska na jego. Dla mnie to ważna sprawa i jakby nazwisko przyszłegpo męża mi się nie podobało to zdecydowanie bym mu o tym powiedziała, bo nie wyobrażam sobie całe życie wstydzić się jak sie przedstawiam.
|
|
|