2005-03-17, 07:37
|
#1
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 1 090
|
Jaki sposób malowania byście mi poleciły?
Witajcie!
Mam 26lat i wstyd, ale nie potrafie sie chyba dobrze umalowac. 
Jesli tylko zaczynam eksperymentowac, moje oblicze zmienia sie w babe jage 
Oczy sie czerwienia, kreski rozmywaja 
Dlatego by zaoszczedzic ludziom na ulicy rozrywki, postanowilam wogole sie nie malowac, lub robic to na tyle na ile potrafie.
Zadziwie Was moze ale na przeslanym zdjeciu jestem umalowana!
Mam kreseczki na gorze i podklad, no moze tez maskare, ale na moich krociotkich klaczkach malo to widac... Nic innego nie potrafie wykonac 
Zauwazcie, iz pod oczami mam takie dziwne woreczki...nie wiem co to jest i jak to ominac 
Aha..ostatnio nauczylam sie aplikowac róż no i w koncu moje brweki wygladaja ludzko, bowiem na zdjeciu sa po nadmiernym wyskubywaniu 
Ale nadal nie wiem co z oczetami 
Prosze, ocencie obiektywnie moj wizerunek, oraz co w nim zmienic powinnam.. 
O tym przedzialku juz nie wspomne.. 
Ps..
Na drugim zdjeciu wyraznie widac jak nieprofesjonalny jest to makijaz
Edytowane przez baobab
Czas edycji: 2006-02-04 o 16:21
|
|
|