2018-01-12, 18:45
|
#2365
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
|
Dot.: Aborcja - wątek zbiorczy. Część 2.
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa
Boże, jak bezmyślnym i okrutnym trzeba być, żeby skazywać te dzieci na powolną śmierć w męczarniach. Nie mówię tu już nawet o rodzicach, bo ich tragedia i ból nie mieści mi się w głowie. Być w wyczekanej ciąży, dowiedzieć się że rosnące dziecko nie ma szans na przeżycie - to już dramat, który mógłby złamać niejedną osobę. A do tego natknięcie się na biurokrację, która w imię jakiegoś bóstwa skazuje to nieszczęsne dziecko na niewyobrażalne cierpienie w pierwszych i ostatnich chwilach życia... chce mi się wyć na samą myśl.
A jeśli myślicie, że morfina działa na każdy ból, to radzę się przejść na onkologię.
Jeśli taki jest ten wasz bóg (nie daję z dużej litery, bo to z Chrystusem nie ma NIC wspólnego), to ja dziękuję.
|
To jest honorowe umieranie, szlachetne cierpienia.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
|
|
|