|
Dot.: Z idealnego faceta-zmienił się w potwora...
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;80455046]wspólczuję, Partner rozchorował się czy pokazał prawdziwe oblicze?[/QUOTE] Powiedział na głos to, co przeczuwałam, a nie chciałam do siebie tego dopuścić. Dręczył mnie psychicznie, zmuszał do różnych rzeczy, ale wszystko potrafiłam sobie jakoś wytłumaczyć i jeszcze często wychodziło na to, że to ja nie jestem taka, jak być powinnam. A po ponad siedmiu latach, kiedy byłam w dołku z powodu rodzinnej tragedii i problemów w pracy, potrafił mnie jeszcze uderzyć, widząc moje łzy, bo mu tym psułam humor.
Bo ja miałam mu służyć wyłącznie do zabawy.
|