2008-06-29, 21:20
|
#730
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 202
|
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica
I ja do Was dolaczam Od dziecka mialam problemy z kompulsami (do teraz) i nerwica ruchowa (teraz juz mniej). Polegalo to na tym, ze mialam tiki oddechowe czyli np. chrzakniecia, odksztuszanie itd , tiki konczyn, mruganie, glosne i ciagle przelykanie sliny do tego stopnia ze czasem musialam sie napic bo juz mialam sucho w ustach a MUSIALAM przelknac. Gdzies od 6-7 roku zycia bylam leczona clonazepanum i chodzilam do lekarza. Tabletki owszem pomagaly ale nie eliminowaly tikow w 100%, a jak tylko ich nie wzielam objawy sie nasilaly. Tak samo bylo w sytuacjach stresowych.
Przykre, ze nie liczac najblizszej kolezanki nikt tego nie rozumial i np jeszcze w gimnazjum(teoretycznie dojrzali w miare ludzie...) jedna dziewczyna, typ klasowej gwiazdy, ktora chce zeby wszyscy na nia patrzyli przedrzezniala mnie wlasnie odchrzakujac. Moze chodzilo o to, ze mam silny charakter i mowie to co mysle i dawalam jej do zrozumienia, ze jesli cos mi sie w jej zachowaniu nie podoba to nie bede siedziec cicho ;-p .
|
|
|