Dot.: Trussardi jeans
Krążyłam koło Jeans kilka miesięcy. W zasadzie mi się nie podobał, ale bardzo intrygował mnie zapach nowej skóry jaki w nim wyczuwałam. Miałam lata temu skórzaną kurtkę, która tak pachniała, może to sentyment.
Jakiś czas temu był w promocji na Truskawce i wtedy się zdecydowałam na zakup. Jestem z niego bardzo zadowolona. Co prawda nie powala mnie na kolana, ale cały czas czuję w nim tę skórę i niezmiennie mnie ta nuta fascynuje. Używam go do sportowych i skórzanych ubrań, i w takich sportowo-luźnych sytuacjach sprawdza się u mnie doskonale.
Poza tym jest to jeden z nielicznych zapachów, który się trzyma na mojej skórze przez kilka godzin.
|