Dot.: Rocznik 92 cz. V
ja mam jeszcze gorzej w powaznych rozmowach sie zaczynam smiać jak nie mam co powiedzieć itp. wiem ze to jest okropne i dziecinne no ale czasami nie moge się powstrzymac od smiechu takiego o sobie. a jakie to musi być lekceważące dla drugiej osoby... głupio mi z tego powodu i to strasznie.
jesie nasz kochany
__________________
'postaramy się, postaramy i znowu będzie pięknie'
|