[Hadżi]

Siemanko Kobitki
Freddyś jest mi tak cholernie przykro i smuto . Jula pisała za siebie i za mnie więc nie będę się powtarzał.
Wierzę że Piotr [*]przyszedł do Synka o pożegnał się z Nim .
Nie wiem czy pamiętasz ale gdy zmarły dwie prababcie Misia były takie momenty gdy Synuś długo wpatrywał się w jeden punkt nad kanapą. Był wtedy jeszcze malutki i nie wiele rozumiał a jednak "coś" bardzo mocno przykuwało jego uwagę. Wierzyliśmy i nadal wierzymy że to jedna z Babć odwiedzała Misia.

Franiu
Witam Ciebie bardzo serdecznie !
Cieszę się że zdecydowałaś się dołączyć do nas. Każda nowa osoba wnosi coś innego do naszego forum przez co staje się ono coraz ciekawsze.
Jestem Tż-tem Atiluj, znaczy tatuś Michałka .
Jeszcze raz przeczytam ostatnie dwie strony i sobie utrwalę info o Was .

Madzia
No i co ja mogę napisać o Córci. Wszystko już zostało wielokrotnie powiedziane.
Uroda i wdzięk tej małej Diablicy rekompensują w zupełności wszystkie wybryki
Tak już kiedyś chciałem napisać że pewnie gdyby Michałek był tą Julcią to pewnie taka właśnie by była

Ikola
Tęskniłem za Ciem
Twoje posty to lek na wszelkie chandry .
Migdałek oczywiście prawy Ci szwankował.Co nie !
Wiesz, mnie też się zaczyna podobać, znaczy już podoba ten Komin Tatinkowy.
Dziś popatrzę w Auchanie ile to to i nas kosztuje.

Synta
Smaruj i wyganiaj krosteczki Poolince aby na festynie "nie straszyła" .
Jak Pitek ?? Coś u Niego widać .
Co z Babcią ??


No i już nie wiem co komu pisać.
Weekend minął raczej leniwie. Jarek "wpadł" odwiedzić rodzinkę. Posprzątał trawnik z gówien, przyciął trochę krzewy i ponoć dwój pokój doprowadził do stanu używalności.
Reszta bez zmian. Kupiliśmy Miśkowi dwie piżamki ale jedna jest taka ładna że chyba będzie w niej chodził w dzień . Króciutkie ,granatowe spodenki i biało granatowa koszulka ślicznie na Nim wyglądają.

Poczytam jeszcze posty i może cóś dopiszę.