Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Panny Młode 2008 cz. III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-06-30, 08:19   #454
wiiniii
Rozeznanie
 
Avatar wiiniii
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasteczko
Wiadomości: 817
Thumbs up Dot.: Panny Młode 2008 cz. III

Cytat:
Napisane przez gosia1007 Pokaż wiadomość
Cześć dziewuszki
Moja relacja z panieńskiego. Na początku muszę powiedzieć, że mam super kumpele, kocham je normalnie. Już dawno nie bawiłam się tak dobrze, jak w sobotę.
Od rana byłam trochę zła, mama i siostra ciągle gdzieś jeździły i nie chciały mnie ze sobą zabrać Poszłam nawet na basen O 17 dostałam kopertę z instrukcjami odnośnie tego gdzie znajduje się moja garderoba. Latałam po całym domu i szukałam. O 18 przyjechała po mnie siostra. Wychodzę z klatki patrzę a tu... samochód dostawczy ubrany w moje "ulubione" balony a na nim skórzana kanapa Zaczęłam się tak śmiać, że chyba pół mojego bloku wyjrzało. W każdym razie wsiadłyśmy, otworzyłyśmy szampana i jazda. Nie muszę mówić, że po drodze byłyśmy główną atrakcją wszyscy nam machali a inne samochody na nas trąbiły. Pojechałyśmy na wieś, na działkę, tam czekała reszta dziewczyn, oczywiście wszystko było przybrane balonami
Musiałam złozyć przysięgę odnośnie pania skarpetek, używania różnych "sprzętów" i takie tam inne śmieszne rzeczy... Później były balety: wino, wódka, piwo, szampan oczywiście piłam wszystko i o dziwo jeszcze żyje
Dostałam tort, w kształcie penisa oczywiście i musiałam go delikatnie kosztować. Ubaw po pachy. Później były prezenty: kamasutra i bielizna, ale żeby je dostać musiałam wykonywać określone czynności np przyszyć guzik, czy wywiązać krawat (wywiązałam). Ok 21:30 pojechałyśmy do klubu. W drodze siostra zrobiła mi test z pytań, na które wcześniej odpowiedział TŻ, za każdą pomyłkę piłam karniaka z martini. Całe szczęście większość odpowiedzi była poprawna.
Zapomniałam dodać, że cały czas byłyśmy ubrane w fartuszki, na których byłyśmy nagie (tzn ja byłam naga) lub w sexownych strojach. W tych fartuszkach wpadłyśmy do klubu. Oczywiście byłyśmy główną sensacją Najlepsze jest to, że przy wejściu chcieli ode mnie dowód, tak sie ucieszyłam, ze pokazywałam go trzy razy Impreza była super!!!
Wklejam kilka zdjęć, dokładnie dwa na reszcie jestem z dziewczynami więc nie mogę ich wkleić, bo nie wiem czy by sobie tego życzyły
Poza tym to zrobiłam próbny makijaż, ale zdjęć nie mam przy sobie, jestem zadowolona, przetrzymał nawet dyskotekowe szaleństwa. Doczepiłam rzęsy i bardzo mi się to podobało. Na ślub też doczepię


przezabwne pomysły , gratuluje wieczoru naprawde czadowy i zjawiskowy

a rzeski tez kupiłam i doczepiam kepkami
buziaki
__________________
carpediem
27 wrzesień 2008r.
http://img.userbars.pl/80/15960.jpg
wiiniii jest offline Zgłoś do moderatora