[kejti85]

[quote=gosiunia22;8042956] Solarium czy opalanie odpada - trudno, będę blada ja córka młynarza

Proponuje opalanie natryskowe - u nas koszt ok. 40 zł na całe ciało. Polega to na tym, że rozbierasz się do majtek (oczywiście możesz i cała jak się nie wstydzisz ) i kosmetyczka psika na Ciebie z pistoletu samoopalaczem. Wg. mnie opłacalne będziesz równo opalona za niedużą kase, a i podejżewam że to bezpieczne dla fasolki bo moja zafasolkowana koleżanka też opalała się tak przed ślubem.

Napisane przez kasienka1985

Kochane wybaczcie, że za wiele nie napiszę...
ale mam podły humor
Nie kupiliśmy garnituru... byliśmy tylko w pasażu grunwaldzkim w jakichs 5 sklepach.
Obtarły mnie cholernie buty i darłam się na mojego baboka przez cały czas <bo byłam zła>!
I teraz on się na mnie gniewa i nie chce słuchać przeprosin nawet
Smutno mi troche...
Mówiłam, że zołza jestem???
Znacie jakiś dobry środek na te moje nerwy cholerne???
Chyba persen sobie kupię!!!

Skąd ja to znam... Takie już jesteśmy kobietki, że przejmujemy się dużo bvardziej niż nasi TŻ, a emocje musimy gdzieś rozładować Ehhh co za życie