|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
czesc wam
ja po kolejnej przeplakanej nocy franka z zadnymi zabkami tak dluugo sie nie meczyl....szkoda mi go bardzo...
zaczal sie nowy tydzien-w sobote idziemy na slub i czekam z niecierpliwoscia bo to oznacza ze bedziemy mieli naszego krzysia bliskooo :jupi :
pozdrawiam was cieplo i zycze udanego poniezialku
|