Domi !!! Cudowne wiesci[emoji7]
A młody przeuroczy [emoji7][emoji7]
Asioka zdrówka Kochana !!
A No to tego... to może po kolei [emoji23]
Tydzień temu w środę cichaczem w totalnej tajemnicy przed kazdy pobiegłam na bete [emoji23] nawet dopłaciłam żeby szybciej była bo niecierpliwa jestem okrutnie [emoji23]
Beta zerowa.
Sobie myśle a tam ciul może za wcześnie [emoji23]
W sobotę siusialam na test żeby nie zapomnieć jak się to robi [emoji23]
A dziś sobie myśle- dziwne ale nie chce mi się płakać ale brzuch mnie tak napierdziela ze Podpaska od rana plus latam sprawdzać - ale sobie myśle a wysiusiam się żeby nie zapomnieć [emoji23] ale już ten cykl skreśliłam bo No beta się nie myli [emoji23]
Ale wstyd się było do niej przyznać Hah [emoji23]
Nawet mezowemu chociaż on wie Że ma żonę wariatkę
Wiec ze miesiąc temu zamówiłam testy z Allegro i mam ich w brud to nasikałam i wywalilam po 5 minutach do kosza
Ale po godzinie sobie pomyślałam ze co mi szkodzi mu się jesCze raz przyjrzeć i wyrzebalam go z kosza (nigdy nie wyciągam nic z kosza bo mnie to obrzydza jak opowiadałam mężowi to się śmiał czy mi ręka nie odpadła)
No Wiec jak się zmrużylo oczy i dało bokiem to widać było cień cienia cienia ale tak mizerny Że raczej się coś złe rozlało.
Ale ze ja uparta i niecierpliwa to sobie nasiusialam na drugi dla uprawnieni się - bo w zeszłym cyklu nawet cień cienia cienia się nie pokazał.
Ale ech - te testy z Allegro to jakaś porażka - rozlewają się tam nawet poziome krechy i zostają .
To jak wrocil mąż pobiegłam sobie do Rosmana i kupiłam dwa pinktesty - myśle : znów kasa w bloto. Ale ja lubię sikać to nie szkoda mi w sumie [emoji23]
No i z wieczornego moczu taki efekt - nasikałam i weszłam do wanny z Sara a test ukryłam pod ręcznikiem, po chwili sprawdzam (wtedy ledwo widać. Było ta druga ) i wołam męża a te. Wpada przerażony (pewnie myślał ze coś się Sarze stało ) a ja mu test do łapy[emoji7]❤️[emoji7]❤️
To co - jutro rano sikam dla potwierdzenia
Załącznik 7390736
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk