|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
|
Dot.: Scent Bar IV
Nosku 
Cytat:
Napisane przez Aragonte
Favkes, też bym chciała mieć taką pracę, w której mogłabym robić to, co lubię, czyli pisać (bo rysowanie było dla mnie tylko zabawą) - ale to ciężko jest, niestety  Mam nadzieję, że Tobie się uda.
|
Zobaczymy - mogę sobie wybrzydzać na szczęście - bo do września " jestem kryta" 
Cytat:
Napisane przez Aragonte
A nad kursem flamenco (jakimś krótkim, chociażby wakacyjnymi warsztatami) też kiedyś myślałam  Może zapiszemy się razem? Powiesz Ciachulcowi, że idziesz na flamenco z przyzwoitką 
|
To baaaardzo dobry pomysł. Mam jeszcze jedną chętną - moją kuzynkę - w kupie zawsze raźniej
Cytat:
Napisane przez irkax
Chyba inspektor budowlany, ale głowy nie dam sobie uciąć.
|
Konkretniej to chyba inspektor nadzoru budowlanego.
Tylko, że: skoro wykańczali mieszkanie nielegalnie - no bo skoro nieoficjalnie - to nielegalnie ( przed odbiorem). A mieszkanie w momencie odbioru "powinno" być w stanie takim jak nakazuje umowa deweloperska to wątpię by zwrócono im za zniszczenie podłogi (która położyli nieoficjalnie ) Za szkody Mogę sie mylić oczywiście. I oby tak było. Dowiedzcie się u INB koniecznie 
Cytat:
Napisane przez annmarie
Bardzo dziękuję - właśnie przeczytałam - do głowy mi nie przyszło, że nierówną podłogę, czy rysę na oknie można reklamować.
|
Można Tylko nie wiem czy taka szkoda reklamacji podlega - bo podłoga z tego co pisałaś nie była robiona przez wykonawcę - tylko przez nich już. Można reklamować instalację z której leciała woda i stropy - jeśli zamokły tak, że trzeba poprawiać.
Cytat:
Napisane przez Sabbath
Hihihih... no udławiłabym się. 
|
Ja na swojego najczęściej wołam po nazwisku 
Oprócz tych wymienionych we wcześniejszym poście epitetów 
Cytat:
Napisane przez Sabbath
O tak, to niesamowita rzecz, móc robić coś, co daje satysfakcję i jest ;'nasze".
Ale co do pracy w domu, to ja dobrej opinii nie mam. Nie dość, że człowiek ciągle na okrągło jest w pracy (kiedy jest w domu), nie ma urlopu, dni wolnych i nie ratuje go żadne L-4, to jeszcze rodzina twierdzi, że skoro nie wychodzi z domu to nie pracuje. Grrr... 
|
No tak. Wszystko ma swoje zalety i wady. Ale mnie L-4 tez nie ratuje, mimo, ze pracuję w biurze. Np. teraz jestem na zwolnieniu a zasuwam jeszcze ciężej - tyle, ze w domu 
Cytat:
Napisane przez Sabbath
Ja w ogóle jestem upośledzona jeśli chodzi o pamiętanie zapachów. Wiem, że znam, wiem, czym pachnie, ale naprawdę często nie potrafię zaszufladkować wrażenia i przypisać mu nazwy. Z FdB miałam tak już dwa razy. No... wstyd... 
|
e tam zaraz wstyd. Dokładne jesteśmy - nawiasem mówiąc - poczytałam - super - bede stałym gościem.
Cytat:
Napisane przez Sabbath
Fav - o wakacyjnym PW pamiętam. Koordynuję daty i ciężko mi idzie. 
|
Ja też pamiętam. Wiem,ze urlop będe brała w sierpniu - tylko nie wiem dokładnie kiedy. I nie wiem kiedy moja kuzynka planuje chrzest Synka - to jakby istotne - bo mam być matką chrzestną 
Cytat:
Napisane przez Sabbath
Wytłuszczone zdania Wielebnej Sabatki  pasują do Ciebie jak ulał.
|
Wielebna Sabatka 
Cytat:
Napisane przez taka taka
a ja nie muszę sprzątać
mąż z córką wyjechali na wakacje, jak jestem sama to w ogóle się nie bałagani, nawet talerze i szklanki się nie brudzą bo .... jem na mieście, a piję z butelki 
może i kurz osiada, ale mi to nie przeszkadza 
|
zazdraszczam.
Cytat:
Napisane przez Sabbath
Wiecie co? Kobiety jednak nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Ja rozumiem normalny masochizm albo inne nietypowe upodobania. Ale żeby sprzątanie dawało przyjemność to mi się w głowie nie mieści.
Ja sprzątać nie lubię, bałagan mi nie przeszkadza. Jdyne, co muszę to się myć. i właśnie zamierzam to zrobić. 
|
Kiedys lubiłam, teraz mnie męczy - ale mam poczucie obowiązku i to nie pozwala mi nie sprzątać - wiem to chore jest.
Cytat:
Napisane przez paolla
myśli mi się przy sprzątaniu pierwszorzędnie 
|
A to to tak - nawet za bardzo. Chociaż rzeczywiście jak mam jakiś problem poważny to najwięcej mądrych pomysłów na rozwiązanie przychodzi mi podczas sprzątania. Ale wtedy tez, zdarza mi się najczęściej rozpamiętywać mało przyjemne chwile 
Cytat:
Napisane przez Margot45
Sprzątam, jak muszę - tj. jak mi brakuje czystych naczyń to zmywam hurtem, jak podłoga razi moje poczucie estetyki to ją myję, prać piorę regularnie bo lubię czyste, pachnące ubrania, pościel itp. - ale żeby to miało być dla przyjemności? Takie mycie okien na przykład  To ja jednak jestem z innej kategorii....
|
Mnie przyjemność sprawia efekt sprzątania a nie sama czynność.
__________________
Fav 
|