[cava]

Napisane przez puchatkowax3

Teraz pod koniec wakacji miałam robione całą serię badań. Lekarz twierdzi że wszystkie badania mam w porządku . Jedyne co miałam to delikatnie podwyższone MPV ale lekarz powiedział że to spowodowane było tym że byłam 3 dni po zakończeniu miesiączki. Miał podejrzenie niedoczynności tarczycy ale z wyników wyszło inaczej.

Przepisał mi jakieś witaminy . Co prawda brałam je przez długi czas ale nic mi to nie dawalo.

A myślę że jem na prawdę sporo . Jutro dokładnie sobie przelicze ile kcal zjadłam przez cały dzień.

Powinnaś się jeszcze raz przebadać na tarczycę.
Oraz dokładnie przyjrzeć jak reagujesz na dane produkty żywieniowe. Może to być jakiś rodzaj nietolerancji. Ja np. Nie mam celiakii, ale bardzo słabo trawię pszenicę, jak mam w diecie za dużo produktów pszenicznym, chudnę i podupadam na zdrowiu.

Najłatwiej mi zwiększać masę jedząc mięso, jajka oraz warzywa korzeniowe + wiadomo, warzywa, tłuszcze, owoce, orzechy, kasze bezglutenowe.

No i kuriozalnie, sport. Jak się nie ruszam, to nie mam apetytu i słabo jem. Tylko nie cardio, bardziej w stronę typowo siłowych chudzinki powinny celować. Ale to po wykluczeniu ewentualnych chorób.