|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!
ja?
jeszcze tego nie robiłam.
Wiem, mam czas, 16 lat to niewiele.
Jestem dumna z tego, ze jestem dziewicą.
Bo wiem, co się dzieje teraz z większością dziewczyn, a ja lubię się stawiać, byc inna.
Chcę to zrobić z moim eks, byliśmy ze sobą10 miesięcy, nie jesteśmy razem od pół roku.
Mimo to widzimy się baaaaardzo często, zdarza się nawet ze przez cały tydzień codziennie.
Możemy sobie mówić co chcemy- to jest niby-wolny związek, niby-przyjaźń.
Nie jesteśmy razem bo stwierdziłam, ze go już nie kocham.
Mimo wszystko to mnóstwo ciepła, czułości, sympatii i przede wszystkim zaufania, bo tak naprawdę jest jedynym moim prawdziwym przyjacielem i tylko on wie mnie dosłownie WSZYSTKO.
Czego się boję?
Ze dalej psychicznie będę czuła się dziewicą.
Ze to będzie kolejny raz, jeden z wielu (mimo rozstania nie zaprzestaliśmy przytulanek i pieszczot).
Ze będę żałowała i popłaczę się w trakcie albo na koniec.
Wiem, to głupie, ale mam taką małą skłonność do autodestrukcji-nie potrafię powiedzieć ze coś jest źle, kiedy naprawdę jest źle.
Mimo wszystko-to ja wyszłam z inicjatywą.
Wiem ze COŚ jeszcze czuję, ale to za mało na związek.
Nie wiem dlaczego, ale chcę spróbować.
Może liczę na to że jakimś cudem do siebie wrócimy?
Do czasu kiedy będziemy mogli spokojnie to zrobić jest ponad miesiąc.
W każdym razie uprzedziłam go, żeby się na to przygotował i zabezpieczył. Wolę kupić prezerwatywy i się wycofać, niż w ostatniej chwili bieg na stację benzynową.
Tylko nie wiem co robić.
Chciałam żeby był tym pierwszym.
I nadal chcę to z nim zrobić.
Tylko co z tymi moimi zasadami?
Nie wiem, czy powinnam czuć się przez to gorsza ;|
|