Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-03, 11:56   #3483
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 155
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No cóż... czuję się napiętnowana nie bardzo wiem o jakie podejście Ci chodzi.
Ja nie bardzo miałam potrzebę zaraz po studiach uciekać z domu, byle tylko mieszkać samej i np. przymierać głodem. Może dla jednych to wygodnictwo, dla innych lenistwo...ale dla mnie to naturalne. Moja mama zaraz po studiach 'przygarnęła" tatę i mieszkali z moimi dziadkami.
Wydaje mi się to normalne w obliczu faktu, że mieszkamy teraz w czwórkę (mama, tata, ja i pies) w dużym domu i mam z rodzicami świetne kontakty...
Za niedługo najprawdopodobniej dołączy do nas TŻ, dom podzielimy na dwa równe mieszkania i będziemy żyć normalnie, na własny rachunek...
nie chodziło mi o napiętnowanie ani wytykanie, każdy ma inną historię. Mi się wydawało, że powinnam jak najszybciej się usamodzielnić (przede wszystkim finansowo) i tak zrobiłam. Nie wyobrażam sobie siebie na utrzymaniu rodziców, chociaż nigdy mi niczego nie wypominali i pomagali, kiedy było trzeba. Dla mnie naturalne jednak było bycie samodzielną już wtedy, mimo że czasem zazdrościłam ludziom, którym rodzice dawali kasę na jakieś super wyjazdy wakacyjne, kiedy ja ciągle pracowałam, żeby mieć z czego żyć. Dla przeciwwagi mój brat jest nadal na utrzymaniu rodziców, a powinien skończyć już studia w tym roku.
Chyba ciężko mi wytłumaczyć, o co mi chodzi
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora