2008-07-05, 14:09
|
#1806
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
zostawic was na 2 dni i juz tyle napisane 
ja pije kawke, w sumie juz codziennie, malej nic nie jest. Pije z 1,5 lyzeczki tej maxwell house takiej sproszkowwanej, tez rozpouszcalnej ale sypkiej, moze iecie o ktorej mowie no i pije pol na pol z mlekiem,. Malej nic sie nie dzieje po tym, nie jest ani rozdrazniona ani nic.
Piwka tez sie xczasem napije, ale na pewno nie codziennie i gora jedno male i to redssa. a kiedys pilam na imprezach jak nie jeden chlop i podejrzewam ze jak juz kiedys opo skonczeniu karminia pojde na jakas imoprezkje to tezpewnie bede latac po 2 piwkach  ciesze sie najbardziej z tego ze rzucialm palenie i mnie wogiole nie ciagnie
moja mala dala taki koncert rano jak nigdy zazela wydawac nowe dzwieki, piski takie dosc glosnne ze az sie maz obudzil 9a ma mocy sen ) i takie mrau!!! to juz pislam i probuje sie smiac tak w glos, ale bardzi jto narazie prezypomina chrząkanie nie wiem jak to opisac 
ten pomysl zeby sie kapac z maluszkiem to kiedys wyczyttalam w gazecie, i wlasnie pisali ze najpierw ma sie wykapac sama osoba, ktora potem sie bedzie kapac z dzieckiem, a potem razem. Kokochana a co ty trzyumasz ja na kolanach caly czas, czy jak? pewnie duzo zabawy przy tym. A maz te probowal? Ja mojemu raczekj nie pozwole bo ma owloosione nogi i pewnie bedzie ja kłuło:  
|
|
|