Dot.: maskary z bardzo gęstymi szczoteczkami
Ile ja już przeżyłam z tuszami... kupowałam ciągle to nowe i żaden mi nie odpowiadał. Dosłownie żaden. Zawsze sobie mówilam "następnym razem kupię lepszy". Gdy na rynek weszły silikonowe szczoteczki pomyślalam "czemu nie?" i... strasznie się zawiodłam. Ale do czasu. Jednym z moich "kolejnych" nabytków był tusz WONDER z Oriflame(silikonowa szczoteczka). I co? I dziś mogę śmiało powiedzieć, że nie zamienię go na żaden inny Skończą się moje poszukiwania idealnego tuszu, bo wlaśnie taki znalazłam 
p.s. wiele osób twierdzi, że większość kosmetyków z Oriflame i Avonu jest bardzo podobna, gdyż w katalogach pojawiają się takie same nowości w tym samym czasie, czasami nawet podobnie się nazywają. Jednak z tuszem Wonder bylo inaczej - owszem, pojawił się równolegle z podobnym tuszem jak w Avon, jednak oczywiście ten z Avonu też wypróbowałam:P I skończyło się na wypróbowaniu - mopje rzesy wyglądały fatalnie...
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać" [Ernest Hemingway]
30.37.45
75.74.50
|