2018-02-12, 09:23
|
#290
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 1 528
|
Dot.: Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek
Cytat:
Napisane przez Koma1002
Dzień dobry, dzień dobry [emoji4] witam się i ja z uśmiechem, bo odespalam tę tragiczną noc. Nie opuszczam Cię Czaro_dziejkoo w wymiotach, nie myśl sobie! Tylko od kiedy brzuch jest duży jest dużo trudniej i bardziej mnie to stresuje, bo twardnieje i się spina...
Dziewczęta, kciuki za wizyty!! Oddane siuski [emoji1]
Jolinko, chyba pogoda była wczoraj kiepska, bo ja też miałam kryzysowy wieczór...aż mnie pół nocy bolała głowa od płaczu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
U mnie to samo. Spina mi brzuch przy każdym wiszeniu nad WC :/
Cytat:
Napisane przez Jolinko
Dzień dobry [emoji4]
Ale mam do bani dziś samopoczucie. [emoji52]
Wczoraj musiałam sobie wieczorem poryczec i jeszcze dziś czuje ten nastrój.
Mój mąż, po wczorajszej wizycie u mojej rodziny i jak kobity zaczęły o porodach mówić i twierdzić że mój to już tuż tuż, tak się zestresowal że od wczoraj go brzuch boli i wrócił z pod prysznica przerażony i biały jak kartka papieru. Włączyła mu sie panika że nie zdarzy po mnie przyjechać z pracy i zawieźć do szpitala.
Eh, też mam mieć dzis połozna w domu, 1 wizyta. Nie wiem czy nie zrezygnować i nie odmówić jej.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach i dobrych wyników badań!!! [emoji4]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Nie smutaj :/
Cytat:
Napisane przez xxxJuanaxxx
Ja po wizycie. Na razie wszystko ok, szyjka zamknieta, Malutka powinna jeszcze chwile posiedzieć w brzuchu Dostałam skierowanie na KTG, musze jutro podejść i zrobić
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Super
Kurcze, nic mi się nie chce, a mam iść na pocztę, zakupy, potem po paczkę do kiosku kawałek ode mnie i chce jeszcze posprzątać łazienkę, a póki co siedzę bez sensu :/
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|