[Alatienka]

STO LAT STO LAT DLA KASI!!!

Napisane przez milkNhoney

Alatienka u mnie Wawa to wyjście awaryjne coś czuję, że najbardziej realne. Im bliżej tym bardziej zżera mnie strach przez Warszawą i warszawką... Chciałabym chociaż z miesiąc wczesniej pojechać i jakoś się zaklimatyzować tylko musiałabym zrezygnować ze stażu. Ciężko będzie ale da się radę Kiedyś trzeba dorosnąć

To może się spotkamy W kupie raźniej [powiedziały muchy ]. Ja pojadę wcześniej, jeśli nie dostanę akademika, ale jednak mam nadzieje, że tak nie będzie... Proces usamodzielniania wystarczająco mnie przeraża

Napisane przez Ywonula

warszawki też nie lubię za bardzo, ale podoba mi się to że można tam konkretnie poimprezować. I największą przeszkodą jest dla mnie utrzymanie sie w tak drogim mieście..

I tu masz rację. Dlatego póki co planuję iść na wieczorowe i iść do pracy.

Napisane przez uhahana

Są wyniki Dostałam się Ale czekam na listę, a dopiero po 15 będzie... na razie tylko na moim koncie pisze co i jak.

Gratuluję!!!