2008-07-09, 08:42
|
#358
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 375
|
Dot.: Amla- indyjskie olejki do włosów
Cytat:
Napisane przez Dori1981
Czytałam też ,że masz problem z rozczesaniem włosów.Ja jak zaczełam walczyć o moje włosy to nie wyobrażałam sobie ich mycia i nie nakładania na nie jakiejś odżywki.Teraz po 5 miesiącach mogę stosować sam szampon i są miękkie i łatwo sie rozczesują .Polecam Wax ( Moc natury ) i Kallosa mlecznego  i Oczywiście oleje  A co do łupieżu to może stosuj oleje tylko na włosy ,a nie skóre głowy 
|
Poczytałam sobie na KWC o tym mlecznym Kallosie i kupię go bo recenzje ma super.
Natomiast dzisiaj na noc nałożyłam sobie olejek już tylko na włosy, zmyłam je Nizoralem, końcówki zaś szamponem Sehat migdałowym (tak, tak, poszalałam sobie zakupowo i stwierdzam, że te kosmetyki uzależniają i chce się je mieć w zapasie ), nałożyłam odżywkę Matrixa do loków, a po spłukaniu mleczko matrixowe do loków. Efekt to włosy mięciutkie i pachnące, trochę spuszone, ale i delikatnie tworzą się fale Sianko w odwrocie - mam nadzieję wielką. No i rozczesanie poszło szybko i nie straciłam tyle włosów co poprzednio.
Czyli rada dla początkujących i mających włosy podobne do moich - nie rezygnujemy z odżywki do spłukiwania!!!
Cytat:
Napisane przez maat7
A teraz podchwytliwe pytanie olejkowo uzależnionej już kobiety - chciałabym kupić sobie olejek jaśminowy do moich blond włosków, ale czy znacie jakieś inne godne polecenia prócz Daburowego? Czy w ogóle takowe są
I jeszcze olejek do włosów Sesa i tymiankowo-rozmarynowy firmy Jiva - miałyście? Możecie coś o nich powiedzieć? Ten Sesy wygląda bardzo bogato i zachęcająco jeśli chodzi o składniki, natomiast tymiankowy przeznaczony jest do włosów tłustych (nie moich), ale i z łupieżem (może byłby to niechemiczny sposób na łupież?).
|
Dziewczyny - ponawiam pytanie o oliwki Sesa i tymiankową Jivy oraz olejki jaśminowe. Jeśli ktoś coś wie niech się odezwie
|
|
|