|
Dot.: KtÓrE bUcIkI wYbRaĆ? :>
Ja tez bylam na studniowce w sandalkach. Podobnych do tych z pierwszego zdjecia ( śliczne są). Przyjechalam autem pod lokal i mialam na sobie kozaczki. Zaraz w szatni przebralam je na sandalki i nie mialam nawet rajstop, bo kilka razy zachaczylam o solarium i samoopalacz wiec nozki byly brazowiutkie A zeby stopy sie nie slizgaly to zalozylam specjalne wkladki z sholla. Kosztuja jakies 20 zl a na 10 cm szpilce przetanczylam do rana. Tak wiec sandalki to nie jest zly pomysl.
|