[dimiti]

ja tez bylam w Natursze i oczywiscie Sun Club nie bylo w szafie essence tylko obok kasy
-puder brazujacy (matujacy) fajnie wyglada jednak jak dla mnie o wiele za jasny wiec odpadl
-paseczki, pierw zgarnelam oba do koszyka no i jak zniknelam z oczu sprzedawczyni mizlam palcem i sie wystraszylam! jasniejszy pasiak kompletnie nie dla mnie! za zloty i na mojej skorze wygladalby strasznie sztucznie, drugi ciemniejszy dla mnie idealny
-blyszczyki sliczne, jednak z bolem serca musialam od nich odejsc poniewaz kliknelam zloto/bezowy z YSL wiec nie ma po co kupowac inne narazie
-pedzel mi nie podszedl jakos za specjalnie
-myslalam jeszcze nad tym sloiczkiem ale nie bylo jak spr jaki ma kolor na skorze a balam sie ze tez wyjdzie takie zlotko wiec nie bralam ale gdyby sie okazalo ze daje taki jasny braz to bym wziela pewnie

na pocieszenie kupilam tez 2 kredki turkus i fiolet