Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków - cz. XIV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-03-07, 22:18   #2
marianna144
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków - cz. XIV

Witajcie
miałam dzis egzamin i ....nie zdałam. oblałam dokładnie na łuku i nikt kto ze mna jezdził mi nie wierzy. bo łuk umiem,wolno i szybko i nigdy przenigdy nie przejechałam zadnego pachołka na łuku.az do dzisiaj.baa ja nawet na manewrowym cwiczyłam łuki dla ciezarówek (one sa odwrotne )i umiem normalnie w sensie wiem gdzie skrecic zeby auto jechało gdzie chce , nie licze zadnych słupków.no i
ja wiem dlaczego tak sie stało- nie pozwolili mi dzisiaj uzyc tej p!!!!poduszki. tyłek mi sie zapadał i gówno widziałam w lusterkach. owszem wystarczyłoby obnzyc lusterko, ale z kolei by sie do tego przyczepili ze za nisko jak na jazde miejską.na moje pytanie o poduszkę pan stwierdził ze absolutnie nie bo poduszka nie ma homologacji!!!!!!!!!!!!! i o co mi chodzi widocznosc jest w aucie dobra (tiaaa dla niego bo miał prawie 2 metry wzrostu i miescił sie na styk)
jutro dzwonie do wordu maja sie jasno okreslic czy wolno mi zdawac z ta poduszka czy nie, jeden egzaminator mówi ze mozna bo MI ma byc wygodnie, drugi bredzi o homologacji...
marianna144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując