|
Dot.: Czy zerwać zaręczyny?
Cytat:
Napisane przez kinga770
Obiecał że już nigdy więcej się tak nie odezwie, że nie wie dlaczego to zrobił ale zrozumiał swój błąd i jest mu wstyd.. i że więcej się to nie powtórzy...
Nie wiem czy powinnam w to wierzyć.
Mam wrażenie, że moja wyprowadzka naprawdę otworzyła mu oczy.
---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------
W dodatku czy uważacie, że kilka chamskich słów ZAWSZE prowadzi do dalszej agresji i coraz śmielszych posunięć? Może nie można tak generalizować...
|
Cytat:
Napisane przez kinga770
Wiem, dla mnie też. Ale po prostu chyba nie mogę pogodzić się z tym, że byłam taka szczęśliwa, planowałam ślub, dom, dzieci... A nagle wszystko mi się zawaliło
|
Cytat:
Napisane przez kinga770
Tak, z tym że tak naprawdę dopiero moja wyprowadzka teraz była takim mocnym sprzeciwem przeciwko takiemu traktowaniu. Skoro się wyprowadziłam i jasno wyznaczyłam granicę to może już jej nie przekroczy...?
|
Nie badz glupia.
Z tego co napisalas nie obiecal konkretnych zmian.
Nie ma zmian=nie ma powrotu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
|