Dot.: Styling = lekka trwała czy stylizacja? Produkty, efekty - zbiorczy
miałam robiony styling 4 miesiące temu na farbowanych włosach - ombre długość za ramiona.. Moje włosy są trudne do ułożenia, cienkie ale jest ich dużo.. Niestety efekt nie był zadowalajacy. Fryzjerka nakreciła mi loki na wałki takie jak do trwałej tzn. małe więc przypominałam barana - od początku wizyty czułam że coś jest nie tak , ponieważ pokazałam jej zdjecie z holywodzkimi falami a ona stwierdziła , ze takie wyjdą tylko bardziej niezdefiniowane, wiec zaufałam "specjalistce". Włosy do tej pory są bardzo suche, a skręt teraz wygląda tak, iz od czubka głowy tak około 7 cm. są proste potem przechodzą w fale, a na końcówkach tam gdzie były rozjaśniane także sa proste. Wiec i tak traktuje je prostownicą lub susze suszarka jeśli chce żeby sie pokręciły. Jedyne co zyskałam poprzez ten zabiec to odbicie włosów u nasady( przez pierwsze 2 miesiące) i mniej sie przetłuszczają. Ale nigdy bym nie zrobiła sobie tego po raz kolejny. Widocznie to nie dla mnie. Myślę że bardziej sie to sprawdza u osób które, maja rzadkie włosy.
---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------
Zapomniałam dodać że pielęgnowałam zgodnie z zaleceniami fryzjerki, tzn. szampony bez parabenów, SLS i krem do loków nałożony od razu po umyciu, włosy wysychały naturalnie. Teraz ze względu że kreca sie na różnej długości muszę uzywać suszarki.
|