[1111c4b9c157e15532fa9e27a07e9b9b22376b0b_65935273b71bb]

Ja przed slubem przytylam prawie 6 kg Gdy pojechalam w styczniu mierzyc suknie i zdecydowalam sie juz na konretny model panie w sklepie spinaly mi ja na plecach bo leciala, wydawalo sie ze cala do przerobki. Na miesiac przed okazalo sie ze nie ma co zwezac, a na ostatniej przymiarce balam sie ze juz w nia nei wejde. Smieje sie ze jestem jedyna panna mlodą która przytyla przed a nie po.

Wszystko przez to, ze przed nie bylo kolorowo, caly stres zajadalam. Po tym jak zrzucilam na SB ponad 10kg wszyscy mowili ze zle wygladam, w kołko chcieli mnie czyms czestować. Ubzduralo mi sie ze caly swiat chce mnie utuczyc i nikt we mnie nie wierzy. Troche zajelo zanim z tego "wyszlam". Teraz grzecznie na SB 52 dzien i poki co odzyskalam juz 4 kg, ale chudne duzo wolniej niz za pierwszym razem
Moze to i lepiej, nie wroci tak szybko.
Zaczynając SB w lutym 2007 wazyłam 66kg, zeszlam do lipca na 51kg. Slub miałam w kiwetniu 2008 i w tydzień po nim wazylam 63kg.
Teraz po tych 52 dniach diety waga od wskazuje dluzszego czasu 57kg. Chcialabym zatrzymać się tak na 54kg i przedewszystkim je utrzymać
Echh...