Dot.: zwariowany świat-jak zaistnieć?
Jestem z Warszawy. Co do zdjec w sieci to ich nie posiadam. Pracuje glownie dla agencji zagranicznych, a z internetu jako medium korzystam od niedawna. Kiedys moje zdjecia byly na stronach agencji Orange i zoom. Teraz wspolpracuje z nimi ale dosc zadko. Poprostu nasz rynek jest za malo oplacalny.
|