2008-07-18, 21:39
|
#2148
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko
Te nasze dzieciaczki faktycznie na jakies wieksze wygladaja. Susola twoj synek tez wyglada na kawal chlopa
My tez sie ubieramy niepraktycznie  Spiochow mu nie zakladam bo mu w nich za goraco, ostatnio probowalam to sie bidula spocil bo to dwie warstwy na gorze. Za to mam swietne spodenki takie ala bojowki na gumce w ktorych mlody wyglada oblednie i sa miekkie, nie gniotace, przewiewne i wygodne do tego bodziaki z krotkim rekawem non stop i ewentualnie jakas bluza. Czasem zakladam mu dlugi rekaw ale to dlatego ze ma od kompletu do innych spodenek bawełanianych a do tego bezrekawnik.Wiec jest na chlodniejsze dni wersja. No wiec u nas gora sa spodenki ale wlasnie bawelniane zeby byly wygodne, wiec tych kilka par posiadam w roznych wersjach kolorystycznych oraz roznej grubosci. Mam jedne takie eleganckei portasy do tego koszula ale to strasznie sztywne wszystko i mial na sobie moze dwa razy. Pajace mam ale ich nie nosi bo dla mnie w dzien sa niepraktyczne (nie przylegaja do cialka jak body) a w nocy spi i tak w bodziaku wiec pajace leza. Za to na gorace dni doskonale sa rampersy dla nas wiec mam ich kilka. Mamy tez krotkie portki i jak jest cieplo to zakladam mu do nich wlasnie koszulki bo wtedy anwet jak brzuch wyjezdza goly to nie szkodzi. A wszystko razem musi pasowac kolorystycznie bo ja zboczona jestem na tym punkcie wiec jak sie obsruta i mi koszulka do czystych spodenek nie pasuje to ja tez zmieniam i skarpetki tez
a to fota w chuscie
|
hehe to tak jak ja... jak zmieniam mAlej jakies ubranko i skarpetki nie pasuja, to skarpetki tez idą pod kolor. To samo z kiecjkami, mam ze 4 ktore czasem nosi... miala zolte body a chciala jej zalozyc rozowa kiecke, wiec musialam zmeieniac body... ma tyle tych ciuchow, ze jak uleje (I TU ODPOWIEDZ NA PYTANIE DOTYCZACE ULEWANIA- ZDARZA JEJ SIE JESZZCE CASAMI,A LE NIE TAK DUZO JAK KIEDYS, ZAZWYCZAJ JAK ODBIJA TO 1 JEST BEK, DRUGI WIEKSZY BEK I ZAWSZE Z "HAFTEM" JAK JA TO MOWIE ) no wiec, ze jak uleje, to jej zmieniam nawet jak jest mala plamka. Lubie ja przebierac, jej tez to jakos nie przeszkadza. Mam tez duzo ogrodniczek ale juz wymietolonych, po 2 dzieci (one pewnie tez tylko kilka razy zalozyli) bardzo lubie ramersy, kupilam ostatnio 7-pak w tesco z cheerokie. Kiedys sie sparzylam odnosnie okrycia glowki, kupilam jej boską chustę rozowa z cyrkoniami i z daszkeim (sliczna!!!!!!!) ty;ko ze Hanka ,a chyba za mala glowe do niej (miala?) i jej spadala na oczka. Sprobuje jej moze jutro zalozyc...
kokochana faktycznie super, ze zlecila tyle badan! Moze sie vos okaze w koncu. JA jej ufam 
e--a co do sm,oczka- bzdury pisza na tych opakowaniach!!!! jak mozna jeden smoczek miec 2 m-ce chyba, zeby dziecko ssalo go co 3 dni i to po 1 minucie... jesli zrobi sie bialawy, albo najdzie wodą w srodku to mozesz wymienic... jesli uzywasz czesto... jesli sporadycznie to chyba nie, ale 2 m-ce to moim zdaniem przesada. Ja zmieniam jej smoczki co jakies 3 tyg... kupuje zawsze po 2 z NUKa i mam w razie zcego. Ostatnio tylko kupila 1 bo nie buylo w aptece, ale po 2 bardziej sie oplaca cenowo. Przeszlam tez przez 4 rodzaje smoczkow (4 firmy) i za kazdym razem wracalam do NUKa. a jesli chodzi o numerki, to "1" jest od 0-6 m-cy a "2" od 6-12 m-cy.
kasia sloneczko... ja bym nie wytrzymala bez meza miesiaca... ja nie moge be niego weekendu a co dopiero 30 dni... boshhh b : pijemy:
aha moja Hanka ssie smoka gdy: po kapieli zasypia, a raczej jest po karmieniu i ja odloze i widze ze szuka to jej wciskam i zaraz jest spokoj, zazwyczaj sama wypluje wiec odkladam go na bok, zcasem jak mocno spi a ma jeszczew buzi to jej wyciagam, ale jak widze ze mocno trzyma i nie da wyciagnac to jej niee zabieram bo sie tak obuidzial kiedys. W dzien dosyaje w zasadzuie tez tylko do spania, bo jak sie bawi czy chodzi ze mna to [po co jej... Tylko ze mi sie wydaje ze onasieod niego uzaleznila... mam jeden filmik ktory to stwierdza, ale nie wiem jak go tu umiescic chyba sie ni da... madabell mila kiedys filmik ale nie pamietam na jakiej stroonce mozna go dac, zebyscie mogly zobaczyc...
mam tez do Was pytanko odnosnie karmienia na noc: chodzi mi o to, cy karmicie dzieci przed kapiela czy po?? bo ja doszlam do wniosku, ze chyba zle robie dajac malej cycka po kapieli a przed pojsciem spac, bo ona juz chyba kojarzy ze po kapieli jest jedzenie i dopiero spanie. A jak ebdzie miala zabki, to co bede jej na spiocha myla?? nie wiem, tak mysle ze to moze potem byc problem... ja zazwyczaj karmie mala ok 17 i sie nbawimy do 18.45 gdzies i o 19 kapiel i cycek i spac...podejrzewam, ze jak bym jej nie dala po kapieli cyca labo butli toby nie zasnela... jak robice dziewczyny, bo mnie to nurtuje 
|
|
|