|
Dot.: :Z deszczu pod rynnę?;/: różowo-fioletowy
anyolek dziękuję 
nAtaL!a dziękuję 
paulina150528 dziękuję Przyznam Ci się Paulinko, że nigdy nie używałam rozświetlacza, bo takowego nie posiadałam, a ponadto nie zdawałam sobie sprawy, jak BARDZO MOŻE ZMIENIĆ MAKIJAŻ.. Nie wiem czy go dobrze nakładam, ze wszelkimi zasadami, ale już się obyć bez niego nie potrafię Zawsze pierw nakładam jakiś brązer a nad niego (wyżej) grubym pędzlem poświatę właśnie rozświetlaczem i cera zyskuje światła i świeżego wyglądu. Naprawdę spróbuj a zobaczysz różnicę!
Mam nadzieję, że jakoś pomogłam ?
__________________
Throw your sticks and stones
Throw your bombs and your blows
But you're not gonna break my soul...
|