Chyba to już pisałam,
Kropko, ale trochę więcej leż, mniej siedź, zwłaszcza siedzenie jest zgubne dla kręgosłupa :/
Camel, ja też marzę, żeby już jakąś sukienkę czy cuś założyć. Gorąco mi w legginsach
Polu, trzymaj się, może to zabrzmi strasznie, ale obojczyk to jeszcze nie koniec świata, a przynajmniej tak masz myśleć! Dużo bólu, pewnie długa rekonwalescencja i potem rehabilitacja, ale dobrze, że nie jest gorzej. Musisz wyluzować, bo nerwy to tylko tobie teraz zaszkodzą i nie przysłużą się ani dzieciom, ani mężowi. Więc wrzuć na luz, uśmiechnij się i dodawaj otuchy mężowi! Trzymamy kciuki za was!
Ovejita, fajnie ci z tą książką przed blokiem... Ja mam taki wielki skwer z ławkami, ale jakoś tak nieswojo się czuję siedząc pod okiem łażących ludzi. Ale może bym tak leżak na balkon wytargała?
Bursztynku, jak tam? Jaki bierzesz probiotyk? Bo jeśli jakiś w formie czopka to na 100% to są jego pozostałości. Jaki kolor upławów miałaś? Położna mi mówiła, że wody są przezroczyste zazwyczaj, dość rzadkie i bezwonne. Jeśli masz mokrą wkładkę, wymieniasz i kolejna też jest mokra (w ciągu dnia, nie po nocy, kiedy zakładasz jakiś czopek), to istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie wody.
Kitosa, a u ciebie jest ryzyko odklejenia siatkówki? Może lepiej nie ryzykować mimo wszystko...
Napisz, jak tam mąż na rozmowie i jakie efekty

A z tym koszykiem to poszalałaś, wow... u mnie dużo, dużo mniej
Zua, nooo racja, nigdy się tak nie napatrzyłam na pasożytka, zwłaszcza, że stwarzał problemy i USG trwało bardzo długo
![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
A co do Rossmanna - nie chcesz zamówić online?
Hahaha,
Norko, zawsze marzyłam o napisaniu jakiejś powieści sensacyjnej, więc teraz się wprawiam
A tobie życzę powodzenia jutro, nie wiem jak ty biedaczko doczekasz
Folinko, sorry, miałam nie pisać wagi, ale duch rywalizacji mi się włączył

już cię dawno pobiłam, bo przytyłam 20 kg

tak więc żadna z was się ze mną mierzyć nie może.
O dziwo, wciąż przypominam istotę ludzką, ale trochę mam spuchniętą twarz i ten ohydny celullit wodny na całym ciele. Rozstępów nie stwierdziłam, co jest cudem w moim przypadku
Camelitos, bardzo przykra sytuacja z twoimi teściami, ja trochę to rozumiem, bo też mam nie najlepsze stosunku z własnymi rodzicami. Najlepiej się tym nie przejmuj, tż jest dorosły, sam za chwilę będzie ojcem i nie powinniście sobie zaprzątać głowy takimi przykrościami. Ewentualnie możecie sobie ulżyć i wygarnąć im wszystko, to jest bardzo w moim stylu, zazwyczaj zaognia sytuację, ale jaką ulgę człowiek wewnętrznie odczuwa
Dziewczyny, dziś rano zaparkowałam sobie nieopodal Rossmanna i oczy przecieram ze zdumienia.... Kilka minut przed otwarciem tabun kobiet napiera na szyby... Poszłam więc do Biedry i Leclerca, a ten przybytek próżności zostawiłam na koniec. Włażę, a tam baby w każdym wieku, niektóre z wózkami, inne z brzuchami, niektóre prawie o lasce, część chyba się urwała z lekcji, żeby zdążyć na promocję. Masakra. Kilka zaczęło mnie popychać i tłuc koszykiem o mój brzuch, bo przecież nie zdążą, jakaś wyrwała mi puder z ręki właściwie.... Wyszarpałam to, co planowałam i uciekłam. Resztę dokupiłam online z odbiorem w drogerii. Nawet nie będę się rozpisywać o zachowaniu niektórych kobiet. Strasznie to przykre... w sumie zapłaciłam 200 zł zamiast 400, ale to nie znaczy, że niska cena uprawnia nas do zachowywania się jak bydło
