Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?
Ja może jestem niedzisiejsza, ale uważam, że rodzice MOGĄ pomóc dorosłym dzieciom ale NIE MUSZĄ (odpowiadając na pytanie Autorki). Mnie akurat od liceum przyzwyczajali rodzice do pracy. Jeśli chciałam ekstra kasę, nie ma sprawy, były gabinety mamy do gruntownego sprzątania w weekendy.
Rodzice zapewnili mi start w życiu, za co jestem wdzięczna. Jednak podczas studiów musiałam także pracować weekendowo, choć oczywiście w sytuacjach kryzysowych mogłam liczyć bez obawy na ich pomoc. Uważam, że nie ma nic złego w tym, że rodzice chcą sfinansować wesele lub wspomóc przy budowie domu/kupna mieszkania. Tak długo, jak dzieci nie uważają, że obowiązkiem rodziców jest im pomagać dożywotnio i nie przyjmują takiej sytuacji (wieczna pomoc rodzicielska) za pewnik.
|