Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?
Rodzice utrzymywali mnie całe studia i pół roku po nich, kiedy to musiałam wrócić do rodzinnej miejscowości i poszukać tam pracy. Wtedy do niczego się nie dokładałam przez 5 miesięcy bo zarabiałam grosze i wiedziałam że jeśli uda mi się znaleźć pracę w innym mieście to muszę mieć kasę na życie i wynajęcie pokoju bo nic od rodziców nie dostanę. Jak takową pracę znalazłam tak nie zobaczyłam od nich ani złotówki.
Od 3 lat nie mam z nimi żadnego kontaktu więc pomocy zero, na wszystko muszę uzbierać sama. Przyznaję że często skręca mnie z zazdrości jak słyszę (czy też jak czytam wasze posty wyżej) że rodzice dali komuś mieszkanie/na wkład własny, samochód itp. ale wiem że powoli do celu i się uda, obym tylko zdrowa była
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz
|