Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - wymiana walut- gdzie?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2018-04-17, 22:57   #58
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: wymiana walut- gdzie?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A to nie można płacić kartą i koniecznie trzeba wymieniać walutę
Przecież teraz wszędzie są terminale. Wypłacam jakieś drobne w bankomacie, typu 100euro i nic więcej.
Nic bardziej mylnego. Jest sporo krajów gdzie za płacenie kartą są ogromne prowizje i unikają terminali jak ognia. Nie trzeba daleko szukać, bo np Austria. Będąc w Alpach znalazłam chyba jedną kanjpę w której mogłam płacić kartą, w pozostałych albo od jakiejś kwoty albo w ogóle nie wchodziło to w grę. Swoją drogą bankomaty też nie był jakoś bardzo popularne, najbliższy 3 wioski dalej

Cytat:
Napisane przez myszka2508 Pokaż wiadomość
Teoretycznie możesz, ale z tego co wiem to przewalutowanie złotówek na euro wypłacane w bankomacie kosztuje. Przez co tracisz swoje pieniądze. I płacisz chyba nawet kilka prowizji. No i przewalutowanie masz w słabym kursie. Dlatego ja mam konto walutowe i dodatkowo korzystam z cinkciarza. Dzięki temu kurs mam dobry i oszczędzam na prowizjach. A na takim wyjeździe za granicę to trochę się takich prowizji nazbiera a to tracenie pieniędzy.
Mnie tym razem podczas wyjazdu bardzo oszukali na eurowym koncie i już szybko z niego korzystać nie będę :/
Za wypłatę 300 euro z eurowego konta w Austrii zostało ostatecznie zaksięgowane 349 euro, czyli jestem prawie 50 euro w tyłek przy jednej wypłacie.
Po złożeniu reklamacji w moim banku okazało się, że właściciel bankomatu ma prawo wybrać sobie sam walutę rozliczeniową , a że konto walutowe było zakładane w Polsce walutą rozliczeniową był PLN. Kwota transakcji to jakoś 1460 zł na tamten dzień ( wiadomo bankowe kursy) wiec z konta ściagneli mi 349 euro! Podobno powinni mnie o tym poinformować odpowiednim komunikatem na wyświetlaczu. Mogłabym sobie dać rękę odciąć , że widziałam tylko opłatę za wybranie pieniędzy 1,95 euro i to tyle, ale pinem zgodziłam się na wszelkie warunki wiec teraz mój bank nie jest w stanie nic zrobić.
Lecę za kilka dni do Malezji i dla swojego świętego spokoju kupiłam walutę w stacjonarnym kantorze, boje sie że jak mnie tam w ten sam sposób "porozliczają", to w połowie kasa mi się na koncie skończy.

Edytowane przez moniczorek
Czas edycji: 2018-04-17 o 23:00
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora