Dot.: Avon anew - efekt lasera
Ja używałam.
Powiem szczerze że ja byłam bardzo zadowolona z tego specyfiku, bo rano zawsze skóra była tak pięknie jaśniutka.
Ale bardzo drażnił mnie zapach alkoholu w tym specyfiku i miałam co do tego zastrzeżenie czy aby na dłuższą mete mnie to nie podrażni.
Używałam tego 2 miesiące. Powiem szczerze że z efektów byłam bardzo bardzo zadowolona, najbardziej z tego efektu świetlistej, jedwabnej skóry rano.
Teraz zastąpiłam ten specyfik serum własnej roboty z witaminy C.
Z całym szacunkiem mogę polecić jednak ten "laserek" avonu, bo nie podrażnił mojej tak wrażliwej skóry, mimo że jest tak alkohol.
Zamknąć to może nie pozamykał pękniętych naczynek, ale ładnie poobkurczał i stały sie troszeńkę mniej widoczne. Mnie trapi rumień, więc jego podczas stosowania zmniejszył, jednak gdy zaprzestanie sie stosowania to one wracają do stanu poprzedniego.
|