[analityczna8]

Jakie to jest irytujące, gdy z wielkiej, kobylastej, zębatej babki robią jakąś niewiarygodną miss Jak szła w slow motion w tym kostiumie, który jej wisiał na piersiach, a wszyscy buzie rozdziawiali, to wyglądało to wręcz groteskowo. Ja rozumiem, gusta i guściki, ale c'mmon!
Scena z zasypywaniem balerinek... Tomasz to psychopata, jestem o tym absolutnie przekonana.
A podczas zaręczyn od by się oświadczył, gdyby ona tą głową tak nie kręciła ostrzegawczo. Co za baran.
Laura i Waldemar - super
Pani ponaciągana, która dała kosza Grzegorzowi - co ona tam mówiła o nim, bo nie dosłyszałam? Że prymitywny? Dobrze że odpadła, a gdy któryś z młodych powiedział o niej "pani" przy nominacjach, to aż parsknęłam śmiechem
Kamil i Ania - już chyba bardziej iskrzy między osobnikami tej samem płci, niż między nimi. Co to ma być...? Kazali im czy co...?
Marcie pewnie realizatorzy kazali się tak zachować, zazdrość Ani tez była sztuczna, wyreżyserowana. Podkręcają napięcie i tyle.
Nowy facet mnie zainteresował, chyba będzie wreszcie na kim oko zawiesić, bo póki co ani jednej atrakcyjnej męskiej buźki. Fajnie, może namiesza
I mam nadzieję, że Tomek rzuci się na nową, koń alias Janice z Przyjaciół za pewnie się poczuł w programie